Projekt ma na celu również rewitalizację korytarzy ekologicznych i odbudowę tradycyjnego kulturowego krajobrazu Żuław Wiślanych. Po nasadzeniach żywokołów wierzbowych, teraz przyszła kolej na drzewa i krzewy, aby stworzyć remizy śródpolne.
W sobotnich pracach uczestniczyły dzieci i młodzież oraz myśliwi, którzy już na stałe związali się z naszą akcją. Trzy grupy, w wybranych miejscach, sadziły młode drzewka na poczet przyszłych remiz. Do ich budowy wykorzystano różnorodne gatunki drzew i krzewów: głóg, dereń, jarzębina, trzmielina, buk, grab, lipa, świerk, dąb, brzoza. Dzięki temu, w przyszłości nasze remizy staną się swoistą enklawą roślinności, która stanowić będzie miejsce żerowania, schronienia i rozrodu wielu gatunków zwierząt. W naszych remizach posadziliśmy łącznie około 1000 szt. sadzonek.
Remizy można tworzyć wiosną lub jesienią, w rejonach o dużej wilgotności gleby i powietrza. Powinny znajdować się w miejscach zacisznych oraz nasłonecznionych. Remizy (zakrzaczenia śródpolne) odpowiednio pielęgnowane, staną się trwałym elementem krajobrazu.
Pod nasadzenia nadają się grunty nieużytkowane przez człowieka: bagienne, zakamienione, stare siedliska. Najcenniejsze są miejsca rzadko odwiedzane przez ludzi i trudno dostępne. Remiza śródpolna powinna zajmować powierzchnię w granicach 0,25–1 ha. Doskonałą ochroną jej wnętrza przed suszą są: wysokie trawy na obrzeżu wysokie krzewy, jak róża czy tarnina. Wysokie drzewa powinny być posadzone po północnej i zachodniej stronie remizy, tak aby jej nie zaciemniały. W jej wnętrzu powinny się znaleźć również iglaste drzewa i krzewy, które dają zwierzętom osłonę w okresie zimowym (sosny i świerki po pewnym czasie należy przyciąć aby utrzymać ich krzaczasty pokrój) oraz drzewa owocowe i kasztanowce, stanowiące bogate źródło pokarmu.
Dziękując naszym pomocnikom za zaangażowanie w sobotnie prace przygotowaliśmy ognisko, podczas którego oczami wyobraźni widzieliśmy nasze sadzonki jako potężne drzewa i krzewy, wśród których żyją liczne zwierzęta.